Metoda Callana jest zapewne najbardziej rozpowszechnioną formą nauczania języka angielskiego nie tylko w podaniu dziecięcym. Również osoby dorosłe chętnie korzystają z tej formy nauki. Uczymy się w tym systemie w pierwszym rzędzie słowa mówionego, a dopiero w drugim kroku zaczynamy z nauką pisania i czytania w języku obcym.
Nauka mówienia metodą Callana w języku obcym oparta jest o automatyczne przyswajanie zwrotów. Niektórzy zarzucają tej metodzie fakt, że studenci nie potrafią kreatywnie reagować na zmienione sytuacje w danym języku, gdyż przyswoili tylko konkretne wzory zwrotów. Można więc naukę taką traktować jako podstawy języka, które, jak się okazało, przyswaja się cztery razy szybciej aniżeli innymi metodami nauczania.
Powszechnie uznano, że metoda Callana skierowana jest do osób, które w krótkim czasie wyjeżdżają za granicę, gdzie będą musiały posługiwać się językiem obcym. Studenci po takim kursie nie boją się mówienia po angielsku i są zdolni do dalszego przyswajania języka według wzorów konwersacyjnych, jakie będą słyszeli wokół siebie na co dzień.
Zajęcia prowadzi zwykle grupa - w większości trzech - lektorów. Studenci mają możliwość osłuchania się z różnymi akcentami i możliwościami wymowy. Ta różnorodność będzie dla nich korzyścią w kontakcie z innymi osobami mówiącymi w języku obcym. Lektor mówi na zajęciach bardzo szybko. Student nie potrafi objąć wszystkiego dokładnie, ale zaczyna rozumieć część, później większość.
W ten sposób człowiek może praktycznie podświadomie przyswoić bardzo wiele bez potrzeby suchego omawiania poszczególnych słówek. Słówka nabierają wtedy sensu według wypowiedzianej całości.
Zajęcia oparte są o aktywny udział studentów.
Mówią oni o wiele więcej niż w innych kursach, przy czym nie omija się tutaj reguły powtarzania. W ramach tejże metody nie stosuje się zadań domowych, gdyż nauka powinna być procesem naturalnym a nie sztucznym omawianiem samodzielnie dwudziestu słówek.